piątek, 6 września 2019

A lato było piękne tego roku




Lato kalendarzowe jeszcze trwa ale już szybko robi się ciemno, wieczory i ranki są chłodne. Wróciłam do swoich obowiązków. Tegoroczne wakacje były, jak już pisałam, intensywne. Obfitujące w podróże dalekie i bliskie.
Dużą część czasu spędziliśmy razem ale każdy miał też swoje wydarzenia, którym poświęcał czas. Ada zaraz po powrocie z Toskanii wyjechała na Sunraise (makijaż by Marta, fryzura by mama)



Dziewczyny razem podróżowały do Gdańska gdzie oprócz przygotowań do sesji dyplomowej spotykały się w doborowym towarzystwie.




Maliszewu nie poświeciliśmy tyle czasu ile bym chciała ale czasami udało nam się pojechać i troszkę popracować. Zdarzyły się nawet dni kiedy trochę się wyluzowaliśmy.








Miasto oferowało sporo wydarzeń - w niektórych uczestniczyliśmy - Festiwal Wisły , Miodowe Lato w Zarzeczewie, kino plenerowe














Zdarzały się chwile odpoczynku w domowym zaciszu





Pod koniec sierpnia pojechaliśmy do Torunia na festiwal światła. Jak zwykle tłumy zwiedzających. W tym roku trzeba było się nachodzić żeby zobaczyć coś ciekawego. Nam najbardziej podobało się China Town. Część ulicy udekorowana lampionami, smokami itd




















W ostatnim tygodniu sierpnia gościliśmy na nockę  Tymka.










Już tęsknię za wakacjami

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz