Tydzień po urodzinach Mai i Kasi spotkaliśmy się na urodzinach Tobiaszka. Niestety znów w niepełnym składzie. Tym razem nie było Mai i Marcina. Ada i Mateusz byli w Krakowie na Runmagedonie. Przy okazji świętowaliśmy imieniny Tymka.
Tobiasz dostał wymarzony prezent - maskotkę skorpiona. Jubilat kończy 4 latka i jest wygadanym, charakternym człowieczkiem. Chodzi do przedszkola, uwielbia Mario.
Jak zwykle przyjęcie urodzinowe było pyszne. Tort tym razem z pająkami.
Chłopakom życzymy samych wspaniałych dni !
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz